Przełamywanie formy: How Beyond Good odkrywa na nowo biznes czekoladowy

Budowa fabryki czekolady była częścią planu Tima McColluma, odkąd w 2008 roku założył Beyond Good, dawniej Madécasse.
Samo w sobie nie jest to łatwe zadanie, ale lokalizacja pierwszego, najnowocześniejszego zakładu produkcyjnego firmy dodała kolejny poziom trudności.Beyond Good założył sklep na Madagaskarze, gdzie pozyskuje rzadkie, cudownie owocowe kakao Criollo bezpośrednio od rolników.
Chociaż Afryka, w szczególności Afryka Zachodnia, dostarcza 70 procent światowego kakao, produkowany jest tam „statystyczny odpowiednik 0 procent” światowej czekolady, mówi McCollum.Powodów jest kilka, począwszy od braku infrastruktury, konieczności transportu i instalacji sprzętu produkcyjnego, szkolenia pracowników, aż po podział zysków.
„Wszystkie razem sprawiają, że jest to bardzo trudna propozycja” – mówi McCollum.„Ale tworzenie poważnej wartości wymaga robienia rzeczy, których wcześniej nie robiono.Nie mamy żadnego zainteresowania status quo.Poniżej zera."
Odejście od norm, a zwłaszcza od tradycyjnego łańcucha dostaw czekolady, jest podstawą misji Beyond Good.McCollum, który nawiązał kontakt z Madagaskarem podczas dwuletniego pobytu tam jako wolontariusz w Korpusie Pokoju, miał okazję spojrzeć z zewnątrz na przemysł czekoladowy i obszary, w których potrzebował on pomocy.
Najpilniejszych problemów stojących przed łańcuchem dostaw kakao – ubóstwa rolników, przejrzystości zaopatrzenia, a co za tym idzie, pracy dzieci, wylesiania i zmian klimatycznych – nie można rozwiązać za pomocą podejścia odgórnego, uświadomił sobie McCollum.
„Rozwiązania, które proponują, w większości przypadków nie sprawdzają się w przypadku osób znajdujących się na samym początku lub na końcu łańcucha dostaw, czyli rolników uprawiających kakao.Nasza perspektywa była zupełnie odwrotna” – mówi.
Chociaż globalna pandemia COVID-19 na razie spowolniła postęp, Beyond Good, uzbrojony w nową nazwę, która lepiej odzwierciedla jej cel, planuje rozszerzyć swój model produkcji w miejscu pochodzenia poza Madagaskar i na kontynentalną Afrykę Wschodnią.
Przez lata firma Beyond Good nawiązała współpracę z producentami kontraktowymi na Madagaskarze i we Włoszech przy produkcji batonów czekoladowych, ale McCollum twierdzi, że ostatecznym celem jest produkcja jak największej ilości czekolady na Madagaskarze, co zwiększy wartość eksportu.
Nie żeby odziedziczone po Madagaskarze kakao nie było już wyjątkowe.Według Międzynarodowej Organizacji Kakao, ten wyspiarski kraj jest jednym z zaledwie 10 krajów eksportujących 100% czystego i smakowego kakao.Owocowy i nie gorzki, ma nuty truskawek, malin i żurawiny.
Po siedmiu latach produkcja Beyond Good wraz ze swoim współproducentem na Madagaskarze osiągnęła pułap, co spowodowało rozpoczęcie prac nad nową fabryką w Antananarywie, stolicy Madagaskaru, w 2016 r. Budowa zakończyła się na przełomie 2018 i 2019 r.
W zeszłym roku zakład wyprodukował połowę całkowitej produkcji Beyond Good – drugą połowę wyprodukował włoski współproducent – ​​ale McCollum spodziewa się, że w tym roku 75 procent jej wyrobów czekoladowych będzie produkowane na Madagaskarze.
Fabryka zatrudnia obecnie 42 osoby, z których wiele nigdy wcześniej nie pracowało w domu ani nie próbowało czekolady.McCollum twierdzi, że to niezła lekcja, ale produkcja czekolady na Madagaskarze łączy rolników i pracowników z całym procesem.
Beyond Good rutynowo zaprasza swoich partnerów rolniczych – dwie spółdzielnie, jednego rolnika o średniej wielkości gospodarstw rolnych i jedno duże gospodarstwo indywidualne z siedzibą w północno-zachodnim Madagaskarze – do zakładu produkcyjnego, aby skosztowali czekolady oraz obejrzeli prażenie, mielenie i inne etapy produkcji.Pokazuje, dlaczego praktyki uprawy, suszenia i fermentacji są tak istotne dla uzyskania produktu wysokiej jakości.
„To sprawia, że ​​są nieskończenie bardziej zaangażowani w prace rolnicze, ale można to zrobić tylko wtedy, gdy produkuje się w miejscu pochodzenia” – mówi McCollum.„Zatoczyli pełne koło w całym łańcuchu dostaw, z którego zostali odcięci przez długi czas”.
Pozyskiwanie kakao i jego produkcja pod jednym parasolem pozwala rolnikom zarobić więcej – pięć do sześciu razy więcej, twierdzi McCollum – ponieważ nie ma innych pośredników chcących podzielić zyski w całym łańcuchu dostaw.Model ten zapewnia również całkowitą przejrzystość od kapsułki do opakowania, eliminując potrzebę programów zwalczania ubóstwa, pracy dzieci, wylesiania i innych problemów.
„Jeśli rolnik osiąga przyzwoite dochody i istnieje bezpośrednia relacja handlowa między rolnikiem a osobą produkującą czekoladę, wszystkie inne problemy w branży znikają”.– mówi McCollum.
Beyond Good planuje ekspansję poza Madagaskar, co jest jednym z powodów zmiany nazwy marki z Madécasse pod koniec ubiegłego roku.Nazwa Madécasse również nie była najłatwiejsza do zapamiętania i wymówienia – firma nauczyła się tego na początku swojej historii.
„To nas powstrzymywało przez długi czas” – mówi McCollum.„Zawsze wiedzieliśmy, że chcemy to zmienić, ale zajęło nam trochę czasu, zanim dotarliśmy do punktu, w którym pogodziliśmy się z tak ważną decyzją”.
Nadszedł czas, ponieważ Beyond Good planuje przenieść swój model produkcji czekolady „w miejscu pochodzenia” do Ugandy, kraju Afryki Wschodniej, który produkuje 30 000 ton kakao rocznie.Dzięki relacjom ze współproducentem firma ma tam również dostęp do własnego łańcucha dostaw.
McCollum spodziewa się, że uruchomienie fabryki zajmie dwa lata, ale pandemia COVID-19 wstrzymała postęp.W międzyczasie firma Beyond Good wprowadziła trzy nowe tabliczki czekolady zawierające kakao z Ugandy i zdalnie bada obszar, w którym ma nadzieję pracować.
McCollum mówi, że Tanzania również jest na celowniku firmy, ponieważ jej kakao jest bliższe smakowi kakao z Madagaskaru.Jednak niezależnie od tego, jaki kształt to przybierze i gdzie się wydarzy, postęp jest koniecznością nie tylko dla Beyond Good, ale dla całej branży czekoladowej.
„Byłoby głupio, gdybyśmy chcieli zachować tylko małą firmę na Madagaskarze” – mówi McCollum.„Prawdziwym testem modelu jest to, czy możemy go odtworzyć”.
Trwająca pandemia zmieniła sposób, w jaki konsumenci robią zakupy, nawiązują kontakty towarzyskie i dzielą się zachowaniami, co ma bezpośredni wpływ na branżę cukierniczą.Podczas tego seminarium internetowego poświęconego stanowi przemysłu cukierniczego w 2020 r. rozważymy niezaprzeczalny fakt, że chociaż unikamy tłumów i unikamy okazji do dzielenia się, pragniemy komfortu i bezpieczeństwa, jakie zapewniają nam wyroby cukiernicze.

suzy@lstchocolatemachine.com
www.lstchocolamatemachine.com
Tel/Whatsapp: +86 15528001618(Suzy)


Czas publikacji: 18 sierpnia 2020 r